Nie dodaję nic już baaaardzo długo. Więc chyba mogę napisać, że oficjalnie zawieszam działalność i nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze wrócę. Czasy świetności tego bloga minęły i choć mam chęć dokończyć tą historię, zostawię ją tylko dla siebie. Łezka się kręci w oku i żal ściska za serce kiedy to piszę ale cóż... Nie wiem czy ktokolwiek tu jeszcze zagląda ale wiedzcie, że jest mi niezmiernie miło, że czytaliście moje wypociny i byliście ze mną. Jak jeszcze kiedys spotkacie gdzieś Angie, zastanówcie się dwa razy czy to aby nie ja ;)
Kocham Was :*
Po długim czasie serdecznie zapraszam na nowy rozdział na www.odrobina-milosci.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńNo szkoda! A tak lubiłam to opowiadanie ;)
OdpowiedzUsuńNo nic, mam nadzieję, że wrócisz ;*
Ubolewam na tym... :( szkoda. Uwielbiałam Twoje opowiadania ! http://the-vampire-diaries.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńNieeeeee! ;c Nie zgadzam się :(
OdpowiedzUsuń